65 lat temu zapalił się ogień wolności
Treść
Główne obchody 65. rocznicy Powstania Warszawskiego, które rozpoczęły się wczoraj Mszą św. w intencji poległych powstańców i uroczystym Apelem Poległych, zgromadziły przed pomnikiem Powstania Warszawskiego rzesze mieszkańców miasta. W uroczystej Mszy św., której przewodniczył Prymas Polski ks. kard. Józef Glemp, i Apelu Poległych uczestniczyli m.in. prezydent Lech Kaczyński, premier Donald Tusk, przedstawiciele parlamentu oraz licznie zebrani kombatanci i młodzi mieszkańcy Warszawy.
- Nie sakralizując narodowych rocznic i patriotycznych uroczystości, Polacy powinni o nich pamiętać, szanować i przeżywać je w duchu powagi. Do takiego spokojnego i mądrego przeżywania 65. rocznicy Powstania Warszawskiego zachęcamy i zobowiązujemy się wszyscy, we wszystkie dni rocznicowych obchodów - zaapelował w homilii ks. abp Nycz. - Od Powstania dzieli nas coraz dłuższy czas, ale hołd złożony jego bohaterom jest hołdem nie tylko dla przeszłości - jest hołdem ku przyszłości. Jest hołdem, ponieważ Powstanie to stworzyło moralną podstawę naszej niepodległości. Niepodległości Narodu, jego wolności i wolności jego obywateli. Wolności pewnej swoich racji. Wolności takiej, która też nie uchyla się od zobowiązań - podkreślił z kolei prezydent Lech Kaczyński. Prezydent przypomniał również, iż Powstanie było wynikiem dążenia do wolności i niepodległości. - Moc Powstania Warszawskiego wynika z tego, że była ono wielkim wybuchem polskiego dążenia do wolności. To właśnie determinowało żołnierzy Armii Krajowej i innych organizacji walczących w Powstaniu do niezwykłego heroizmu, bohaterstwa, które było podziwiane nawet przez wrogów - mówił prezydent. Prezes Związku Powstańców Warszawskich gen. Zbigniew Ścibor-Rylski zwrócił uwagę na ilość cierpień ówczesnego młodego pokolenia Warszawy, które dziś najlepiej pamięta i wciąż tak samo przeżywa tamte wydarzenia z Powstania. - Kierujemy nasze myśli do bezmiaru cierpień, jakie były udziałem ówczesnych mieszkańców niezłomnego miasta - podkreślił Ścibor-Rylski. Prezes Światowego Związku Żołnierzy AK Czesław Cywiński podczas Apelu Poległych zwrócił się do marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego o szybkie uchwalenie ustawy w sprawie ustanowienia 1 sierpnia Dniem Pamięci o Powstaniu Warszawskim. Podziękował też prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu za inicjatywę w tej sprawie. - To będzie dzień pamięci nie dla nas, tylko dla przyszłych pokoleń - podkreślił Cywiński. Zebranym pod katedrą polową towarzyszyła wojskowa asysta honorowa i poczty sztandarowe m.in. organizacji powstańczych i kombatanckich. Pod pomnikiem Powstania Warszawskiego zostały złożone wieńce.
Izabela Borańska-Chmielewska
"Nasz Dziennik" 2009-08-01
Autor: wa