Alarm na Ukrainie
Treść
Ukraiński rząd sabotuje finansowanie przygotowań do Euro 2012 w Charkowie - oświadczył wczoraj mer miasta Mychajło Dobkin. Podobne kłopoty przeżywają także Lwów i Donieck, które również mają być gospodarzami piłkarskich mistrzostw Europy.
- Rząd wstrzymał finansowanie obiektów na Euro 2012 w Charkowie. Obecnie środki miejskie oraz inwestora (prywatnego) całkowicie się wyczerpały - zaalarmował Dobkin. Dzień wcześniej o problemach z finansowaniem przygotowań do ME donosił gubernator obwodu lwowskiego Mykoła Kmit. Oskarżył on miejscową delegaturę skarbu państwa o to, że zamiast przekazać pieniądze przydzielone miastu przez rząd premier Tymoszenko na ten cel, piętrzy problemy formalne związane z ich wypłatą. W Doniecku finansowanie przygotowań do Euro 2012 zmniejszono w porównaniu z ubiegłym rokiem trzykrotnie - podał miejscowy urząd statystyczny. Zarówno w Charkowie, jak i w Doniecku dużą część inwestycji sfinansowali miejscowi oligarchowie...
Jeszcze kilka dni temu odpowiedzialny za organizację turnieju z ramienia rządu wicepremier Iwan Wasiunyk zapewniał, iż problemów z finansowaniem nie ma. Oświadczył wówczas, że rząd nie tylko gwarantuje środki na przygotowania w roku bieżącym, ale i wydzielił odpowiednie sumy na pierwszy kwartał przyszłego roku.
Pisk, PAP
"Nasz Dziennik" 2009-11-28
Autor: wa