Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Czego nie można kupić

Treść

Wolontariusze z trzech sądeckich organizacji odebrali wczoraj w miejskim ratuszu podziękowania za bezinteresowną pomoc innym. W ostatnich latach dynamiczny rozwój wolontariatu w Nowym Sączu jest fenomenem w Małopolsce. Na spotkanie z prezydentem miasta przybyli przedstawiciele trzech największych organizacji skupiających młodych ludzi. Reprezentowali Środowiskowe Centrum Wolontariatu Shalom przy Ośrodku Magnificat, Międzyszkolną Ligę Promującą Zdrowie przy Zespole Szkół Ekonomicznych oraz Stowarzyszenie "Sursum Corda". Przedstawili swoją działalność i odebrali nagrody w konkursie na symbol służby wolontaryjnej. Zebranych powitała siostra Helena Kogut ze zgromadzenia zakonnego sióstr de Notre Dame, prowadzących Ośrodek Rehabilitacyjno Readaptacyjno Misyjny "Magnificat" na sądeckich Wólkach. Pod opieką siostry Heleny i siostry Janiny Wenty, w mijającym roku niosło pomoc potrzebującym 177 młodych ludzi. Pomagali młodszym uczniom odrabiać lekcje, realizując program "Mój najtrudniejszy przedmiot w szkole". Podobnie jak "Sursum Corda", zaangażowali się w opiekę w czasie wolnym w ramach popularnego już projektu "Starszy brat, starsza siostra". Obszerną listę swoich poczynań przedstawili wolontariusze zrzeszeni w lidze promującej zdrowie. Jest ich ponad 150. Opowiadali o zbiórkach zabawek, słodyczy, odzieży, pomocy niepełnosprawnym, o koncertach charytatywnych, o kampanii odpowiedzialnej sprzedaży, uwrażliwiającej sprzedawców na nieletnich próbujących kupować alkohol i papierosy. Swoją pracę zaprezentowało "Sursum Corda", największa organizacja wolontariatu, skupiająca 420 członków, budująca nowe kluby, których w regionie jest już 13. To właśnie na ich przykładzie widać, jak dynamicznie rozwija się wolontariat sądecki, w jak różnych formach się aktywizuje. - Wolontariusze nie pytają dlaczego, ale gdzie i kiedy. Jestem pod wrażeniem waszej pracy - stwierdził prezydent Ryszard Nowak, wręczając najbardziej aktywnym prezenty i dyplomy od władz miasta. Dopisał się do nich osobnym listem gratulacyjnym przewodniczący Rady Miasta Artur Czernecki. Wolontariuszem roku 2007 została Magdalena Jabłońska. Oprócz niej w gronie najbardziej oddanych służbie znaleźli się: Karolina Baranowska, Paulina Pawłowska, Joanna Bacia, Piotr Ziemianek, Agata Leśniak, Krzysztof Dudziak, Konrad Kwieciński, Ewa Zapiór, Katarzyna Poręba i Krzysztof Lichoń. Dwanaście równorzędnych nagród otrzymali twórcy plastycznych symboli pracy wolontaryjnej: Agnieszka Szyszka, Anna Jabłońska, Magdalena Jabłońska, Kinga Lelito, Piotr Ziemianek, Anna Laskowska, Łukasz Pietrzak, Katarzyna Pielecka, Konrad Kwieciński, Sara Argasińska, Karolina Biedzian i Barbara Wnęk. Każdy wyróżniony opowiadał o idei swojego pomysłu. Jak podkreśliła siostra Helena Kogut, to już 22 światowy dzień poświęcony tej zaszczytnej służbie. Zaapelowała, podobnie jak Marcin Kałużny, szef stowarzyszenia "Sursum Corda", o życzliwość, wyrozumiałość dla pracy młodzieży, a także o promowanie wartości, których za żadne pieniądze kupić nie można. Wojciech Chmura "Dziennik Polski" 2007-12-06

Autor: wa