Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Dar od WOŚP

Treść

Oddział neonatologiczny z intensywną terapią sądeckiego szpitala otrzymał od Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy aparat SiPAP do wspomagania oddechu noworodków, zwłaszcza wcześniaków. Urządzenie o wartości ponad 100 tys. zł służy już małym pacjentom. Prezent, z charakterystycznym czerwonym serduszkiem, dotarł do Nowego Sącza przed kilkoma dniami. Szefowa sądeckiej neonatologii ordynator Irena Gawrońska od wielu lat zabiega w owsiakowej fundacji o specjalistyczny sprzęt dla najmłodszych mieszkańców miasta i regionu, przychodzących na świat w szpitalu przy ul. Młyńskiej. Co roku wysyła prośby, by Nowy Sącz został zauważony w orkiestrowym rozdzielniku. O tym, że jest skuteczna w staraniach, świadczy chociażby fakt, że w poprzednich latach oddział neonatologiczny otrzymał od WOSP m. in. inkubatory i pompy infuzyjne, pulsoksymetry, aparaty do pomiaru ostrości wzroku, inkubator do intensywnej terapii zwany "cieplarką", czy lampę do fototerapii. Każda darowizna jest ważna, bo aparatura zużywa się i trzeba ją systematycznie wymieniać. Najnowszy dar dla oddziału neonatologii jest połączony z zamkniętym inkubatorem, wyposażonym w butle z tlenem i powietrzem. Aparat SiPAP może być podłączony noworodkowi już bezpośrednio na sali porodowej lub na tej, gdzie wykonywane są cesarskie cięcia. Sprzęt pozwala błyskawicznie wspomagać oddech dziecka. - Ogromnie się cieszymy, że Fundacja WOŚP zauważyła nasze potrzeby - mówi Irena Gawrońska. - Gorąco dziękujemy w imieniu naszych pacjentów. O ile się orientuję, w regionie jesteśmy jedynym oddziałem posiadającym takie urządzenie. Czekamy również na sprzęt, który zakupiła dla nas dyrekcja sądeckiego szpitala. Mam nadzieję, że do końca roku otrzymamy pięć pomp infuzyjnych dwustrzykawkowych, służących do podawania leków i do żywienia pozajelitowego, kilka promienników ciepła, a także nowy inkubator otwarty. Za tę pomoc dziękujemy dyrektorowi Arturowi Puszce. Warto dodać, że dzięki wiedzy lekarzy i nowoczesnym urządzeniom obniżyła się śmiertelność wśród noworodków. Teraz ratuje się już nawet noworodki ważące 500 gramów. (MIGA) "Dzienik Polski" 2007-12-03

Autor: wa