Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Formuła zgody

Treść

Nie będzie rozłamu i rewolucji w Formule 1. Wszystkie dziesięć zespołów startujących obecnie w mistrzostwach świata zgłosiło aplikacje w sprawie uczestnictwa w przyszłorocznym cyklu. Jeszcze w czwartek nie było to pewne.
Odkąd Międzynarodowa Federacja Samochodowa poinformowała o wprowadzeniu opcjonalnego budżetu w wysokości 40 milionów funtów rocznie, w świecie F1 zawrzało. Na czele buntowników stanęło Ferrari, które zagroziło wręcz, iż w przyszłym roku wycofa się z rywalizacji. Największe zespoły zarzuciły FIA próby stworzenia dwóch klas Formuły, co absolutnie wypaczało sens rywalizacji (przyjęcie budżetu równałoby się większej swobodzie technologicznej). Od kilku dni trwały gorące rozmowy FOTA (Stowarzyszenie Zespołów Formuły 1) z władzami FIA, wczoraj osiągnięto porozumienie. Obie strony przyjęły propozycję dwustopniowego wprowadzenia budżetu, w przyszłym roku ma on wynieść 100 milionów euro, w kolejnym 45. Nowe teamy otrzymają pomoc technologiczną przy projektowaniu bolidów i zakupie części.
W piątek o północy dziewięć zespołów przesłało swoją aplikację na sezon 2010. Wcześniej zrobił to tylko Williams, który zresztą został za to czasowo wykluczony z FOTA.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2009-05-30

Autor: wa