Groźnie na Lwowskiej
Treść
Przy ul. Lwowskiej otwarto kolejny duży sklep, a na samej ulicy zrobiło się niebezpiecznie. - Przyjedźcie tutaj, zobaczcie, co się dzieje - telefonowali do naszej redakcji sądeczanie, prosząc o interwencję. - Ludzie przechodzą, gdzie chcą, samochody zatrzymują się z piskiem opon. Rzeczywiście, ze sklepu InterMarche wyznaczony jest wyjazd, nie ma jednak przejścia na drugą stronę ulicy. Ludzie chodzą więc jak im pasuje. - Sprawą zajmiemy się niebawem - zapowiada dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg Grzegorz Mirek. - Problem bierze się stąd, że każdy chce dojść jak najkrótszą drogą, czyli gdzie się da. Zostaną wyznaczone przejścia, aby ludzie byli bezpieczni i nie zaskakiwali kierowców wbiegając na jezdnię. (JEC) "Dziennik Polski" 2007-12-03
Autor: wa