Ku pamięci Ireny Sendlerowej
Treść
Dziś mija pierwsza rocznica śmierci Ireny Sendlerowej, katolickiej pielęgniarki, która stała się symbolem ratowania Żydów w czasie zagłady. Ratowała ich życie i tożsamość - przechowując w szklanych słoikach 2500 nazwisk ocalonych dzieci. Działała wraz z wielu innymi ludźmi dobrej woli w podziemnych strukturach polskiego państwa. Aresztowana milczała, mimo że niemieccy naziści poddali ją okrutnym torturom. Irena Sendlerowa (1910-2008) to jedna z ośmiu tysięcy sprawiedliwych wśród narodów, którzy ratowali żydowskich obywateli Polski w czasie drugiej wojny światowej.
Z tej okazji dziś o godz. 13.00 w Domu Spotkań z Historią w Warszawie odbędzie się spotkanie poświęcone jej pamięci "Młodzież - sprawiedliwi - ocaleni". Głównym punktem spotkania będą warsztaty dla dzieci i młodzieży ze szkół noszących imię Ireny Sendlerowej. Weźmie w nich udział m.in. prof. Michał Głowiński oraz Jadwiga Gawrych i Janina Rożecka odznaczone Medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.
75-letni dziś Michał Głowiński jest profesorem literatury, autorem ponad 30 książek. Podczas spotkania opowie o emocjach w języku. Gdy wybuchła wojna, miał 5 lat. Wraz z rodziną został w getcie warszawskim. Uratowała go Irena Sendlerowa, która przemyciła chłopca przez mur getta i umieściła u Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny w Turkowicach. Po wojnie Głowińskiego drażniło zakłamanie w przekazywaniu informacji. Zajął się badaniem zjawiska nowomowy, propagandy językowej. W latach 70. współtworzył Uniwersytet Latający, w ramach którego najwybitniejsi polscy intelektualiści na spotkaniach w prywatnych domach i kościołach prowadzili wykłady z historii i innych nauk społecznych. Wykładowcy i uczestnicy spotkań byli represjonowani przez komunistów.
Jadwiga Gawrych opowie o pasji życia. W czasie wojny, mieszkając z rodziną w leśniczówce, ukrywali Abrama Słomka, który uczył ją i brata gry na skrzypcach. Dom odwiedzali też inni Żydzi, którzy ukrywali się w pobliskiej stodole. Ktoś z mieszkańców wioski doniósł o tym Niemcom, którzy natychmiast podpalili dom, a po paru dniach rozstrzelali ojca rodziny. Pani Jadwiga z małym bratem i mamą musieli szukać innego schronienia.
Janina Rożecka od 45 lat pracuje w warszawskim liceum Sempołowskiej. Podczas spotkania opowie o znaczeniu wolności, uczciwości i prawdy. Pani Janina studiowała medycynę na tajnych kompletach, została sanitariuszką, dzięki temu wchodziła do warszawskiego getta, aby dokonywać dezynfekcji. W swojej wilii na Felińskiego na warszawskim Żoliborzu wraz mamą ukrywały dwoje Żydów, pod schodami ukrywał się cichociemny zrzucony z Anglii, a Polskie Państwo Podziemne prowadziło tam tajną podchorążówkę. Po 1968 r. uniemożliwiono kontakt z ocalonymi. Polska zerwała stosunki dyplomatyczne z Izraelem. Wszystkie listy do pani Janiny były konfiskowane przez władze komunistyczne. Dopiero w roku 1986 udało się ponowić kontakt.
Organizatorem spotkania są: Dom Spotkań z Historią, Fundacja Sendlerowej, Muzeum Historii Żydów Polskich, Warsztaty Analiz Socjologicznych.
Na Starych Powązkach o godz. 16.45 przy bramie VI odbędzie się zbiórka i przejście w pobliże grobu Ireny Sendlerowej. Natomiast w kościele pw. św. Karola Boromeusza o godz. 17.30 odprawiona zostanie Msza św. w intencji Ireny Sendlerowej zamówiona przez rodzinę.
Małgorzata Jędrzejczyk
"Nasz Dziennik" 2009-05-12
Autor: wa