Nawet 3 miliardy strat na akcyzie

Treść

Materiały przesłane przez Centralne Biuro Antykorupcyjne dotyczące nieprawidłowości w Ministerstwie Finansów nie są wystarczające do wszczęcia śledztwa - uznała warszawska prokuratura apelacyjna. W sprawie przeprowadzone zostanie jednak postępowanie sprawdzające. Chodzi o niewłaściwy sposób naliczania i pobierania m.in. opłat celnych związanych z importem spirytusu, który - według CBA - naraził Skarb Państwa na stratę prawie 3 mld złotych.

- Materiały przesłane przez CBA, dotyczące Ministerstwa Finansów, nie są wystarczające do wszczęcia śledztwa, dlatego warszawska prokuratura apelacyjna zdecydowała, że zostanie w tej sprawie przeprowadzone postępowanie sprawdzające - poinformował Zbigniew Jaskólski, rzecznik tej prokuratury. Postępowanie ma przeprowadzić Wydział V ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie. Ma on 30 dni na podjęcie decyzji, czy wszcząć w tej sprawie śledztwo. - Zawiadomienie, które wpłynęło do prokuratury 13 października, dotyczy możliwości popełnienia przestępstw przez urzędników Ministerstwa Finansów polegających głównie na niedopełnieniu obowiązków w zakresie prawidłowości naliczania i pobierania opłat celnych oraz innych należności związanych z importem spirytusu w latach 2003-2007 - dodał Jaskólski. Według CBA, straty Skarbu Państwa mogły sięgnąć 2,8 mld złotych. O sprawie prokuraturę zawiadomił Mariusz Kamiński, szef CBA, tuż przed swoją dymisją. Zawiadomienie miało dotyczyć tworzenia przez urzędników MF przepisów umożliwiających działanie szarej strefy w handlu alkoholem. Dzięki niej do Polski importowany był spirytus bez odprowadzania należnego podatku akcyzowego. Alkohol etylowy był na granicy deklarowany jako produkt skażony (używany w przemyśle), który nie podlega akcyzie. W ten sposób sprowadzano czysty alkohol, który następnie był sprzedawany na terenie kraju. Proceder trwał do listopada 2007 roku i zakończyły go zmiany w przepisach akcyzowych.
MA, PAP
"Nasz Dziennik" 2009-10-15

Autor: wa