Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Platforma dwa razy na "nie"

Treść

Senatorowie Platformy Obywatelskiej odrzucili projekt uchwały senatorów PiS, którzy chcieli, by izba wyższa wyraziła stanowczy protest wobec orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu zakazującego wieszania krzyża we włoskiej szkole. Wcześniej na wniosek Marka Rockiego z PO na następne posiedzenie Senatu przesunięto głosowanie nad apelem senatora Piotra Andrzejewskiego (PiS) wzywającym do poszanowania krzyża.

"Nie trzeba zapominać, że laicka ideologia niejednokrotnie doprowadziła w XX wieku do zbrodniczych skutków. Te lekcje oparte na walce z chrześcijaństwem powinniśmy zapamiętać na zawsze. Dlatego Senat wzywa instytucje Rady Europy do pełnego poszanowania wolności sumienia i religii oraz systemu wartości stanowiących wspólne dziedzictwo Europy" - czytamy w projekcie odrzuconym przez senatorów PO.
Za jego odrzuceniem opowiedziało się 47 senatorów (m.in. Łukasz Abgarowicz, Stanisław Bisztyga i Krystyna Bochenek), 37 było przeciwnych. Od głosowania wstrzymała się jedynie senator Grażyna Sztark (PO). - To była bardzo ładna i przyzwoita uchwała. Sprawa krzyża nie jest sprawą, nad którą powinniśmy się sprzeczać czy kłócić, zwłaszcza w przededniu Świąt Bożego Narodzenia - komentuje Sztark.
- PO postąpiła niegodnie, wręcz tchórzliwie i haniebnie. Świadczy to o tchórzostwie naszego Senatu w porównaniu choćby z senatem włoskim, który był w stanie zażądać od swego rządu, by za zdjęcie krzyża w miejscu publicznym urzędnicy płacili tysiąc euro. My chcieliśmy zrobić to znacznie łagodniej, podkreślić, że krzyż wiąże się z wolnością naszego kraju. Niestety postępek Platformy wykazał, że dziś to laicyzm i wojujący ateizm stają się nową religią - ocenił senator Ryszard Bender (PiS).
Senatorowie przyjęli też wniosek senatora PO Marka Rockiego, aby przełożyć głosowanie nad projektem apelu wzywającego do poszanowania krzyża autorstwa senatora PiS Piotra Łukasza Andrzejewskiego. Wniosek został przedstawiony bez uzasadnienia tuż po rozpoczęciu głosowania nad apelem. - Zupełnie nie rozumiem, dlaczego odwleka się to głosowanie. W dodatku głosowanie się rozpoczęło więc regulamin w tym momencie, nie przewiduje żadnych wniosków formalnych. Chcieliśmy to wyjaśnić na Konwencie Seniorów, ale PO nam to uniemożliwiła - stwierdził Władysław Dajczak (PiS). Ostatecznie za przesunięciem terminu głosowania nad apelem opowiedziało się 45 senatorów, przeciwko było 36.
Anna Ambroziak
"Nasz Dziennik" 2009-12-19

Autor: wa