Pościg kontrolowany
Treść
Dwóch więźniów nowosądeckiego Zakładu Karnego wykonujących prace na rzecz klubu Sandecja wznieciło pożar, a następnie zbiegło w nieznanym kierunku - tak z grubsza wyglądał scenariusz ćwiczeń realizowanych wczoraj od rana przez służbę więzienną, policję i straż pożarną. Alarm w Zakładzie Karnym ogłoszono o godz. 5.30. W ciągu 60 minut na miejscu stawiło się ponad stu funkcjonariuszy. Przed godziną ósmą poproszono o wsparcie policję i straż pożarną. Na miejscu stawili się także pracodawcy z Kamionki Wielkiej, Limanowej i Nowego Sącza zatrudniający skazanych poza obrębem więzienia. Natomiast powodem tej mobilizacji była ucieczka skazanych pracujących dla Sandecji. Zostali oni ujęci w bezpośrednim pościgu po zastosowaniu blokady dróg i wykorzystaniu psa tropiącego. - Scenariusz praktycznych ćwiczeń miał na celu sprawdzenie systemu alarmowania - mówi dyrektor ZK w Nowym Sączu ppłk Tadeusz Chruślicki. - Służył także treningowi działania grup pościgowych oraz doskonaleniu współdziałania współpracujących z nami grup. Co istotne, po raz pierwszy w ćwiczeniach uczestniczyli pracodawcy. Ma to bardzo duże znaczenie dla prawidłowego współdziałania w przypadku zagrożeń ze strony skazanych zatrudnionych poza obrębem Zakładu Karnego. (SZEL) "Dziennik Polski" 2007-11-28
Autor: wa