Pozorne oszczędności
Treść
Resort sprawiedliwości ma mniejszy budżet o 5 proc., a nie jak zakładał minister finansów o 10 procent. Sejmowa komisja sprawiedliwości pozytywnie zaopiniowała budżet wymiaru sprawiedliwości, ale opozycja sprzeciwiała się takiej rekomendacji.
Jak poinformował na posiedzeniu komisji wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski, budżet wymiaru sprawiedliwości ma się zmniejszyć "tylko" o nieco ponad 5 procent. Wydatki na sądy powszechne mają zmaleć o ponad 344 mln zł, a na wynagrodzenia sędziów o 5,4 mln złotych. Ograniczony zostanie także fundusz mieszkaniowy sędziów o 16,6 mln, która to kwota zostanie przesunięta na potrzeby więziennictwa. Mimo tego ten dział nie uniknie cięć. Aż o 167 mln zł ograniczone zostaną głównie inwestycje. Nie będzie zakupów samochodów ani nowych systemów informatycznych.
Skala tych cięć budzi obawy posłanki Beaty Kempy (PiS). Wskazuje ona, że ograniczenia w inwestycjach w świetle wyroku Trybunału Konstytucyjnego o zapewnieniu więźniom odpowiedniej powierzchni w celi może zaowocować procesami o odszkodowania, co w konsekwencji i tak odbije się na budżecie. - 167 milionów oszczędności na więziennictwie brzmi groźnie. Ale może szansą na rekompensatę jest wejście w najbliższym czasie kilku kategorii kar wolnościowych, jak obroże elektroniczne czy faktyczne egzekwowanie kary ograniczenia wolności, która do tej pory jest atrapą - mówił Marian Filar (Demokratyczne Koło Poselskie).
Kempa tłumaczy, że możliwe są także protesty sędziów w związku z cięciami w kwotach wynagrodzeń czy na cele mieszkaniowe. Oszczędzać mają także duże sądy, jak NSA - 4,3 mln, Sąd Najwyższy - ok. 2 mln zł, oraz Krajowa Rada Sądownictwa - 900 tys. złotych.
Przedstawiciele ministerstwa nie informowali wczoraj, czy planowane są likwidacje najmniejszych sądów i prokuratur. Niedawno o takich planach informowały media. Z racji oszczędności z mapy Polski może zniknąć kilkadziesiąt prokuratur i ponad sto sądów. Zamknięto by małe ośrodki rejonowe, w których pracuje do 5 prokuratorów lub do 10 sędziów. Sędziowie i prokuratorzy są oburzeni takimi pomysłami. Posłanka Kempa uważa, że oszczędności, na które liczy resort, były w wyniku takich działań pozorne.
Zenon Baranowski
"Nasz Dziennik" 2009-07-16
Autor: wa