Rozkaz 00485: Polaków mordować
Treść
"Nieznane ludobójstwo" - to pierwszy w Polsce program historyczny realizowany przez gliwicki Instytut Globalizacji. Jego efektem będzie publikacja trzech książek przedstawiających okoliczności ludobójstwa, którego ofiarą padli Polacy w ZSRS w latach 1936-1939.
- Było to pierwsze ludobójstwo o charakterze etnicznym, do jakiego doszło w Europie w XX w. - podkreśla dr Tomasz Sommer, koordynator programu i wiceprezes instytutu. - To jest tak określane przez historyków zagranicznych, ale z jakichś nieznanych przyczyn nie jest tak określane przez historyków polskich, którzy się tym w ogóle nie zajmują - mówi Sommer. Jako przykład wskazał autora popularnej dwutomowej biografii Stalina - Simona Sebga Montefiorego, który stwierdza, że było to "ludobójstwo w lokalnej skali".
Historyk poinformował nas, że próbował tym tematem zainteresować IPN, PAN i innych historyków, ale odpowiedziano mu, że albo to nie leży w zakresie badań (IPN), albo jest zbyt mało historyków, by ten temat badać (PAN). Historycy uniwersyteccy również nie zajmują się tą kwestią i dlatego sprawa do tej pory nie została dokładnie zbadana i nie wydano na jej temat żadnej monografii. - Dlatego Instytut Globalizacji postanowił zmienić tę sytuację i przybliżyć Polakom ten nieznany epizod polskiej historii - wyjaśnia Sommer.
Instytut Globalizacji samodzielnie podjął się realizacji tego programu. W celu przeprowadzenia kwerendy archiwalnej w archiwach za wschodnią granicą nawiązał współpracę ze stowarzyszeniem Memoriał.
- Robimy to za pośrednictwem Memoriału; oni mają rozeznanie, jak się w tych archiwach poruszać - wyjaśnia wiceprezes. - Jakichś zasadniczych problemów, jeśli chodzi o tę kwerendę, nie ma - dodaje.
Efektem prowadzonych badań będzie cykl publikacji, z których pierwsza, zawierająca dokumenty na temat ludobójstwa, powinna się ukazać na początku przyszłego roku. - Dokumenty dotyczące tej sprawy nie są w 100 proc. czymś nowym, ale z jakichś dziwnych przyczyn nikt o nich nie mówi ani nawet nie publikuje - podkreśla Sommer. - Zasadniczy dokument, czyli rozkaz 00485, w myśl którego Polaków trzeba mordować, jest znany i był publikowany w kilku miejscach, jednak nie znalazł się w żadnej publikacji książkowej stricte historycznej. Jest to rzecz zaskakująca, wziąwszy pod uwagę, że został on pokazany w 1997 roku - zwraca uwagę historyk. - Natomiast jest szereg innych dokumentów, które były publikowane po rosyjsku, ale nie polsku, i to, co obecnie robimy, to ich tłumaczenie - dodaje.
Oprócz książki zawierającej dokumenty w połowie przyszłego roku powinna się ukazać monografia dotycząca mordów na Polakach, a pod koniec roku kolejna pozycja zawierająca przede wszystkim relacje z tych tragicznych wydarzeń. Instytut zamierza także zrealizować film dokumentalny.
Program "Nieznane ludobójstwo" jest na razie wspierany przez prywatnych sponsorów, ale instytut stara się pozyskać kolejne środki. - Na razie się nie staraliśmy, bo to jest bardzo długi proces; wsparto nas prywatnie, to jest prostsze - informuje nas Sommer pytany, czy fundacja występowała o środki publiczne.
Na adres instytutu można także przesyłać relacje dotyczące wydarzeń w ZSRS.
Według danych Memoriału z 1997 r. ofiarą stalinowskiego ludobójstwa w latach 1936-1939 padło co najmniej 111 tys. osób. Jednak według najnowszych dokumentów uzyskanych przez Instytut Globalizacji szacunki te trzeba kilkakrotnie zwiększyć.
Zenon Baranowski
"Nasz Dziennik" 2009-11-23
Autor: wa