Siostry górą
Treść
Agnieszka i Urszula Radwańskie bez większych problemów pokonały wczoraj Ukrainkę Wiktorię Kutuzową i Francuzkę Aravane Rezai 6:2, 6:1, awansując do drugiej rundy rywalizacji deblistek w wielkoszlemowym turnieju im. Rolanda Garrosa.
Krakowianki potrzebowały na to równo godziny - zagrały bardzo dobrze, przeważały w każdym elemencie tenisowego rzemiosła i wygrały spokojnie, na luzie. W kolejnej rundzie ich rywalkami będą rozstawione z numerem 14. Chia-Jung Chuang z Tajwanu i Sania Mirza z Indii - i zapowiada się dużo trudniejsza przeprawa.
Pewny awans wywalczyli również rozstawieni z numerem szóstym Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski. Nasi "eksportowi" debliści wygrali 6:4, 6:3 z Argentyńczykami Sebastianem Prieto i Martinem Vasallo-Arguello. Większych problemów nie mieli, ale w drugiej rundzie będzie ciężej. Rywalami Polaków będą bowiem Hiszpanie Marc Lopez i Tommy Robredo, a na dodatek w swej drabince mają również znajdujących się ostatnio w znakomitej formie Łukasza Kubota i Austriaka Olivera Maracha. Żeby tego było mało, już w ćwierćfinale mogą spotkać wielkich faworytów, amerykańskich bliźniaków Boba i Mike'a Bryanów.
Z Paryżem żegna się natomiast Marta Domachowska. Warszawianka w parze z Austriaczką Tamirą Paszek przegrały wczoraj 7:6 (7-3), 5:7, 2:6 z Amerykanką Julie Ditty i Argentynką Marią-Emilią Salerni. Wcześniej Polka odpadła w grze indywidualnej.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2009-05-28
Autor: wa