Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Stopy zostają bez zmian

Treść

Rada Polityki Pieniężnej postanowiła wczoraj nie zmieniać stóp procentowych. Przed ich cięciem Radę powstrzymuje wciąż stosunkowo wysoka inflacja, a przed podwyżką - cały czas istniejące zagrożenie wystąpienia recesji w gospodarce. W sierpniu w porównaniu z sytuacją sprzed roku ceny wzrosły o 3,7 proc., natomiast cel inflacyjny założony przez Narodowy Bank Polski na ten rok to 2,5 procent.

Od czerwca podstawowe stopy procentowe Narodowego Banku Polskiego pozostają bez zmian po tym, jak od listopada 2008 roku sześć razy z rzędu zostały obcięte. Prezes NBP Sławomir Skrzypek poinformował wczoraj, że Rada Polityki Pieniężnej utrzymuje nadal nieformalne łagodne nastawienie w polityce pieniężnej, choć teraz nastąpiła jego pewna korekta. Może to oznaczać, że jeżeli kolejne prognozy gospodarcze wskażą, iż możemy uniknąć recesji, Rada może zdecydować o podniesieniu stóp, by przyhamować wysoką inflację. Obecnie jednak utrzymywanie niższych stóp ma na celu wspomóc słabą gospodarkę. - W ocenie Rady, w najbliższym okresie inflacja może nadal kształtować się na podwyższonym poziomie głównie ze względu na relatywnie wysoki wskaźnik cen żywności oraz cen regulowanych, w tym przede wszystkim cen nośników energii. Jednak w średnim okresie presja popytowa i ograniczenie tempa wzrostu kosztów pracy powinny prowadzić do spadku inflacji - oceniał prezes NBP Sławomir Skrzypek. Według Głównego Urzędu Statystycznego, w sierpniu w największym stopniu wśród cen towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły ceny nośników energii, aż o 9,8 proc., oraz żywność, napoje bezalkoholowe i alkoholowe oraz wyroby tytoniowe - o 5,6 procent. Ogółem w sierpniu inflację wyliczono na 3,7 procent. NBP wyznaczył sobie cel inflacyjny na ten rok na poziomie 2,5 proc. z możliwością wahań plus/minus jeden punkt procentowy.
Układając projekt przyszłorocznego budżetu państwa, rząd przyjął, że w 2010 r. inflacja wyniesie 1 procent. Prezes NBP poinformował, że o budżecie państwa RPP wypowie się jeszcze w tym miesiącu. RPP dyskutowała także w sprawie przyjęcia przez Polskę euro. W komunikacie Rady czytamy, że podtrzymuje ona swoje dotychczasowe stanowisko, iż przystąpienie naszego kraju do systemu ERM2, które przynajmniej o dwa lata poprzedza wejście do unii walutowej, oraz do strefy euro powinno nastąpić w najbliższym możliwym terminie, ale po uzyskaniu koniecznego poparcia politycznego dla zmian w Konstytucji niezbędnych dla przyjęcia w Polsce euro. Na razie jednak nie ma większości w parlamencie, która poparłaby zmiany prawa pozwalające wprowadzić euro najszybciej jak to możliwe.
Po wczorajszej decyzji RPP podstawowa stopa procentowa Narodowego Banku Polskiego - stopa referencyjna, pozostała na poziomie 3,5 procent. Dla porównania, przed rokiem była znacznie większa, bo wynosiła 6 procent. Pozostałe stopy procentowe NBP wynoszą: lombardowa 5 proc., depozytowa 2 proc., a redyskontowa 3,75 procent.
Niepokojące informacje, potwierdzające jednak doniesienia o rosnącym zadłużeniu, podało wczoraj Ministerstwo Finansów. Według MF, po drugim kwartale tego roku zadłużenie sektora finansów publicznych obejmującego sektor rządowy i samorządowy wzrosło o 6,3 proc., czyli o 37 miliardów 895 milionów złotych.
Artur Kowalski
"Nasz Dziennik" 2009-10-01

Autor: wa