Tylko debel
Treść
Łukasz Kubot i Urszula Radwańska już po pierwszej rundzie pożegnali się z rozgrywanym w Paryżu wielkoszlemowym turniejem im. Rolanda Garrosa. Awans do drugiej wywalczyły za to deblistki Klaudia Jans i Alicja Rosolska.
Kubot (142. w świecie) walczył wczoraj ze sklasyfikowanym o 110 pozycji wyżej w rankingu Serbem Victorem Troickim. Rozpoczął fantastycznie, wygrał pięć pierwszych gemów, prowadził 5:0, grając niemal doskonale - pewnie, zdecydowanie, agresywnie. Zszokowany rywal nie potrafił odpowiedzieć, ale uratowała go aura. Spadł deszcz, mecz został przerwany. Po wznowieniu Polak wygrał seta, ale Troicki otrząsnął się z jego przewagi i złapał wiatr w żagle. Ostatecznie nasz tenisista przegrał po prawie czterech godzinach twardej walki 6:3, 3:6, 4:6, 7:6 (7-4), 2:6.
Radwańska uległa 6:4, 3:6, 0:6 Belgijce Yaninie Wickmayer. Zaczęła źle, od wyniku 1:3, ale gdy wygrała trzy kolejne gemy i seta, wydawało się, że będzie z górki. Nie było. W kolejnej odsłonie Belgijka była już wyraźnie lepsza, prowadziła 4:0, i choć Ula podjęła walkę (4:2), Wickmayer nie dała sobie odebrać zwycięstwa. Trzeci set przebiegł bez emocji, młodsza z sióstr Radwańskich starała się, jak mogła, toczyła długie wymiany, ale w decydujących momentach rywalka zawsze była górą.
Jedyne "polskie" zwycięstwo odniosły wczoraj tylko Jans i Rosolska. Nasze deblistki w ładnym stylu wygrały 6:4, 6:3 z Mervaną Jugic-Salkic z Bośni i Hercegowiny oraz Białorusinką Tatianą Puczek.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2009-05-27
Autor: wa