Wspólnie gotujemy Wigilię
Treść
Kolejne osoby i firmy włączają się w organizację "Sądeckiej Wigilii" na rynku. Wczoraj Andrzej Maciuszek, właściciel restauracji Imperial zadeklarował, że ofiaruje 10 tysięcy uszek z kapustą i grzybami. Kongregacja Kupiecka kupiła kilkadziesiąt kilogramów suszonych śliwek i fasoli na wigilijne potrawy. Janina Damasiewicz, właścicielka kawiarni Złoty Indeks w WSB NLU wspólnie ze studentami wczoraj lepiła ostatnie sztuki z 16 tysięcy zaplanowanych pierogów. Prezydent miasta i sądeccy gastronomicy oraz przedsiębiorcy zapraszają mieszkańców Nowego Sącza na miejski rynek 22 grudnia na godz. 15. Będzie to już druga "Sądecka Wigilia". Na nasz apel o pomoc w jej przygotowaniu odpowiadają kolejni przedsiębiorcy, co cieszy organizatorów, bo spotkanie przy opłatku zyskuje dzięki temu dodatkowy wymiar - pokazuje, że przedsiębiorcy, którzy na co dzień konkurują o klienta, potrafią współpracować, gdy widzą sens. Różne restauracje ugotują zupy i ulepią uszka oraz pierogi. Cukiernie i piekarnie ofiarują chleb, drożdżówki i pierniki. Te ostatnie obiecał upiec Jan Kożuch, właściciel cukierni Szarlotka. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej obiecał ugotować fasolę ze śliwkami i zupę grzybową. Wincenty Żygadło, właściciel cukierni przy ul. Wałowej i restauracji Triada zobowiązał się do ugotowania 200 litrów kapusty z grochem. Janina Damasiewicz już kupiła opłatki, od tygodni z kucharkami lepi pierogi ruskie, ze śliwkami i z kapustą. - Nocami śnią mi się już te pierogi - żartuje pani Janina, która przed rokiem zainicjowała "Sądecka Wigilię". Teraz marzy o tym, żeby na rynku smażyć najbardziej wigilijną z potraw - rybę. Może zgłosi się hurtownik, który ofiaruje kilkadziesiąt kilogramów filetów. Przydałby się również olej do smażenia. Józef Kantor, dyrektor Wydziału Kultury i Sportu Urzędu Miasta informuje, że namioty do wydawania posiłków i stoły oraz kotły i termosy są już zorganizowane. Potrzeba jeszcze cukierków i lizaków oraz owoców, które na rynku rozdawać będą dzieciom wolontariusze w strojach św. Mikołaja. Darczyńcy mogą kontaktować się z organizatorami pod numerami telefonów: 018 449 91 43, 018 449 91 86, albo z naszą redakcją tel. 018 443 54 49/78. (MONK) "Dziennik Polski" 2007-11-30
Autor: wa