Zeidler i Koperski
Treść
Polskie Radio wydało kolejny interesujący dwupłytowy album z serii "Musica Sacromontana" z muzyką Józefa Zeidlera i Maksymiliana Koperskiego, zupełnie dzisiaj zapomnianych polskich kompozytorów muzyki kościelnej. Ich muzyka przed dwustu laty towarzyszyła liturgii sprawowanej w bazylice w Gostyniu.
O życiu Józefa Zeidlera jedno wiemy na pewno - że urodził się w 1744 roku, a zmarł w 1806, i że przez wiele lat był kompozytorem i muzykiem Kapeli Świętogórskiej Kongregacji Księży Filipinów w Gostyniu. Wiemy też, iż kompozycje Zeidlera, pisane głównie na zespoły wokalno-instrumentalne w stylu koncertującym, były znane i wykonywane na przełomie XVIII i XIX wieku przez liczne kapele kościelne w Wielkopolsce. Pozostałe fakty z jego życia pozostają skutecznie ukryte w mroku historii i pewnie już ich nie poznamy. Równie mało wiemy o Maksymilianie Koperskim, który urodził się 12 października 1812 roku w Gostyniu. Całe jego dorosłe życie, jako muzyka i kompozytora, związane było również z klasztorem księży Filipinów w Gostyniu, gdzie zmarł we wrześniu 1886 roku. Koperski przez blisko 50 lat był dyrektorem Kapeli Świętogórskiej w Głogówku pod Gostyniem, dla której skomponował większość swoich utworów.
Prezentowany dzisiaj album wypełniają dwa interesujące dzieła z gatunku muzyki kościelnej: "Vesperae ex D" J. Zeidlera z 1786 roku oraz "Missa in B" M. Koperskiego z 1837 roku. Zostały one odnalezione dzięki staraniom Księży Filipinów na Świętej Górze w Gostyniu. Wykonawcami pierwszego dzieła są: Polska Orkiestra Radiowa i Zespół Śpiewaków Miasta Katowice Camerata Silesia oraz soliści: Anna Mikołajczyk-Niewiedział - sopran, Anna Bernacka - mezzosopran, Ryszard Minkiewicz - tenor, i Dariusz Machej - bas. Dyryguje Łukasz Borowicz. Z kolei wykonawcami "Mszy" Koperskiego są: Orkiestra Akademii Beethovenowskiej i Chór Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Zespół solistów tworzą: Marzena Michałowska - sopran, Agnieszka Rehlis - mezzosopran, Tomasz Krzysica - tenor, Robert Gierlach - bas. Dyryguje Marcin Nałęcz-Niesiołowski. Nagrania dokonano w bazylice na Świętej Górze w Gostyniu.
W "Vesperae ex D" Zeidlera głosy solistów ujmują pięknym brzmieniem, a prowadzona z rozmachem całość pod precyzyjną batutą Borowicza ujmuje lekkością i wdziękiem. Wykonawcom udała się też sztuka wypracowania właściwego nastroju poszczególnych psalmów. Uznanie budzi nie tylko homogeniczność brzmienia zespołów instrumentalnych i chórów, ale również stylowy śpiew solistów. Z równie dużą satysfakcją słucha się ośmioczęściowej "Mszy" Koperskiego, w której pięknie brzmią arie i duety solistów oraz rozbudowane partie chóru. Całość zaś ma niemal symfoniczny rozmach, co dyrygent z powodzeniem wyeksponował. Pięknie brzmią partie chóru zachwycającego wokalną dyscypliną i jednorodnością brzmienia. Zwraca też uwagę pewna operowość partii wokalnych znakomicie przez solistów wykorzystana do tworzenia właściwego klimatu poszczególnych sekwencji. Wszystko to sprawia, że słucha się tej nieznanej muzyki i tych nagrań z prawdziwą satysfakcją.
Adam Czopek
"Nasz Dziennik" 2009-09-03
Autor: wa